Sylwester 2012 odbył się w Krakowie, w mieszkaniu Olgi. Było bardzo fajnie. Bawiliśmy się do białego rana. And Iiiiiii will always love you... AAAAGH! :D Gadaliśmy z Siurem, brakło nam wódki, a nawet szampana, za to ze 2 dni wczesniej zrobiliśmy pizzę.